Oświadczenie końcowe będzie krótkie i zwięzłe Autor: Marta Magdalena Niebieszczanska 17. maí 2023 14:29 Vísir/Vilhelm Premier Katrín Jakobsdóttir mówi, że oświadczenie końcowe szczytu Rady Europy w Reykjavíku będzie raczej krótkie, ale obejmie podstawowe kwestie, o których była mowa. Premier Katrín Jakobsdóttir mówi, że oświadczenie końcowe szczytu Rady Europy w Reykjavíku będzie raczej krótkie, ale obejmie podstawowe kwestie, o których była mowa. Powiedziała, że skomplikowaną sprawą jest zebranie w jednym miejscu, wszystkich punktów widzenia 46 krajów, i że do ostatniego dnia wszystko ulegało zmianom. Katrín mówiła o tym w rozmowie z reporterem Heimirem Már Péturssonem, po podpisaniu dziś rano oświadczenia, w sprawie ustanowienia rejestru zniszczeń na Ukrainie. Katrín mówi, że jej zdaniem wczorajszy dzień poszedł niesamowicie dobrze. „Uważam, że oficjalne spotkanie poszło bardzo dobrze, wszystko się udało. Bardzo dobre były także dyskusje przy okrągłych stołach, a potem podczas kolacji przywódców, którzy byli tu wczoraj wieczorem. Była to właściwie nieformalna część spotkania i często są to bardzo otwarte dyskusje. Dziś odbywa się formalna dyskusja, podczas której państwa przedstawiają swoje stanowisko w sprawie ostatecznego wyniku tego spotkania.” Czy uważasz, że istnieje zgoda co do wszystkich głównych punktów oświadczenia końcowego? „Tak, oczywiście włożono w to dużo pracy i jak już wspomniałam wcześniej, osiągnięcie porozumienia wśród 46 państw jest skomplikowaną sprawą. Dało się to odczuć podczas wczorajszych nieformalnych dyskusji. To są różne kraje. Różne kraje mają różne polityki. Jednak udało sie nam osiągnąć to samo miejsce lądowania, jeśli chodzi o ten rejestr uszkodzeń, który tutaj wcześniej podpisywaliśmy. Jest to oczywiście duży krok w śledzeniu szkód, jakie Rosja spowodowała na Ukrainie. Teraz zaczyna się dalsza praca. Wystarczy zrobić ten krok, a sprawa została już bardzo dobrze przygotowana, możemy śledzić punkty tak, aby nie było zamieszania w tym wątku." Czy ostateczne oświadczenie będzie bardzo zmienione w stosunku do tego, co zaproponowano w projekcie? „Oczywiście zmienia się ono aż do ostatniego dnia. Jak zwykle z takimi oświadczeniami. To co powoduje, że jestem zadowolona to to, że myślę, że jest ono jasne. Nie wydaje mi się, żeby był to długi tekst, z dużą ilością słów, ale pewne podstawowe punkty zostały podkreślone. Zarówno jeśli chodzi o odpowiedzialność wobec Ukrainy, duży nacisk kładzie się na demokrację i na te kwestie, na których nam zależało, aby zostały poruszone, takie jak kwestie środowiskowe, prawo do środowiska i sztuczna inteligencja, o której dużo dyskutowano przy moim okrągłym stole. Więc te kwestie były omówione. Kwestie praw człowieka, kwestie równości i prawa dziecka były oczywiście omawiane na spotkaniu. Chodzi nie tylko o ukraińskie dzieci, które zostały deportowane. Myślę więc, że mamy oświadczenie, które nie jest zbyt długie, ale nadal obejmuje główne punkty.” Mest lesið Izolacja w izolacji. Muzyczna opowieść o wyspach Islandii. Polski Rośnie przemoc wśród dzieci i młodych ludzi Polski Policja umarza coraz więcej spraw Polski Icelandair przedłuża sezon lotów do Rzymu i Nicei Polski Prezes związków krytykuje podwyżki stóp procentowych Polski Dzieci sięgają po woreczki nikotynowe Polski Hjörleifshöfði sprzedane za 489 mln koron Polski Trwa głosowanie na nazwę dla nowego parku narodowego Polski Polak skazany za próbę przemytu Polski Zwolniono całą załogę trawlera Polski
Premier Katrín Jakobsdóttir mówi, że oświadczenie końcowe szczytu Rady Europy w Reykjavíku będzie raczej krótkie, ale obejmie podstawowe kwestie, o których była mowa. Powiedziała, że skomplikowaną sprawą jest zebranie w jednym miejscu, wszystkich punktów widzenia 46 krajów, i że do ostatniego dnia wszystko ulegało zmianom. Katrín mówiła o tym w rozmowie z reporterem Heimirem Már Péturssonem, po podpisaniu dziś rano oświadczenia, w sprawie ustanowienia rejestru zniszczeń na Ukrainie. Katrín mówi, że jej zdaniem wczorajszy dzień poszedł niesamowicie dobrze. „Uważam, że oficjalne spotkanie poszło bardzo dobrze, wszystko się udało. Bardzo dobre były także dyskusje przy okrągłych stołach, a potem podczas kolacji przywódców, którzy byli tu wczoraj wieczorem. Była to właściwie nieformalna część spotkania i często są to bardzo otwarte dyskusje. Dziś odbywa się formalna dyskusja, podczas której państwa przedstawiają swoje stanowisko w sprawie ostatecznego wyniku tego spotkania.” Czy uważasz, że istnieje zgoda co do wszystkich głównych punktów oświadczenia końcowego? „Tak, oczywiście włożono w to dużo pracy i jak już wspomniałam wcześniej, osiągnięcie porozumienia wśród 46 państw jest skomplikowaną sprawą. Dało się to odczuć podczas wczorajszych nieformalnych dyskusji. To są różne kraje. Różne kraje mają różne polityki. Jednak udało sie nam osiągnąć to samo miejsce lądowania, jeśli chodzi o ten rejestr uszkodzeń, który tutaj wcześniej podpisywaliśmy. Jest to oczywiście duży krok w śledzeniu szkód, jakie Rosja spowodowała na Ukrainie. Teraz zaczyna się dalsza praca. Wystarczy zrobić ten krok, a sprawa została już bardzo dobrze przygotowana, możemy śledzić punkty tak, aby nie było zamieszania w tym wątku." Czy ostateczne oświadczenie będzie bardzo zmienione w stosunku do tego, co zaproponowano w projekcie? „Oczywiście zmienia się ono aż do ostatniego dnia. Jak zwykle z takimi oświadczeniami. To co powoduje, że jestem zadowolona to to, że myślę, że jest ono jasne. Nie wydaje mi się, żeby był to długi tekst, z dużą ilością słów, ale pewne podstawowe punkty zostały podkreślone. Zarówno jeśli chodzi o odpowiedzialność wobec Ukrainy, duży nacisk kładzie się na demokrację i na te kwestie, na których nam zależało, aby zostały poruszone, takie jak kwestie środowiskowe, prawo do środowiska i sztuczna inteligencja, o której dużo dyskutowano przy moim okrągłym stole. Więc te kwestie były omówione. Kwestie praw człowieka, kwestie równości i prawa dziecka były oczywiście omawiane na spotkaniu. Chodzi nie tylko o ukraińskie dzieci, które zostały deportowane. Myślę więc, że mamy oświadczenie, które nie jest zbyt długie, ale nadal obejmuje główne punkty.”
Mest lesið Izolacja w izolacji. Muzyczna opowieść o wyspach Islandii. Polski Rośnie przemoc wśród dzieci i młodych ludzi Polski Policja umarza coraz więcej spraw Polski Icelandair przedłuża sezon lotów do Rzymu i Nicei Polski Prezes związków krytykuje podwyżki stóp procentowych Polski Dzieci sięgają po woreczki nikotynowe Polski Hjörleifshöfði sprzedane za 489 mln koron Polski Trwa głosowanie na nazwę dla nowego parku narodowego Polski Polak skazany za próbę przemytu Polski Zwolniono całą załogę trawlera Polski