Powołana przez Minister Żywności, Rolnictwa i Rybołówstwa grupa robocza, zaproponowała, aby krytykowane ostro pobieranie krwi od ciężarnych klaczy nadal było praktykowane. Minister Żywności, Rolnictwa i Rybołówstwa Svandís Svavarsdóttir, podjęła decyzję o wydaniu ważnego przez trzy lata rozporządzenia o działalności farm gdzie pobiera się krew, które jasno określa, jakie warunki musi spełniać taka działalność.
Grupa robocza miała za zadanie dokładne zbadanie działalności, ram prawnych i ustawodawstwa w zakresie pobierania krwi od dorosłych klaczy.
W raporcie przedstawionym przez grupę poruszono dobrostan zwierząt, przedstawiono, że obecne ramy prawne do prowadzenia takiej działalności są niejasne i nie do zaakceptowania, zwłaszcza w związku z tym, że jest to bardzo kontrowersyjna i wymagająca dzialalność.
„Na podstawie raportu Minister Żywności, Rolnictwa i Rybołówstwa podjęła decyzję o wydaniu rozporządzenia w sprawie działalności, które będzie obowiązywać przez trzy lata. Rozporządzenie jasno określi, jakie warunki musi spełniać taka działalność, jednocześnie, wprowadza konieczność posiadania licencji jej wykonywanie” – czytamy w komunikacie na stronie rządu.
Oczekuje się dyskusji dotyczącej kwestii etycznych
W czasie obowiązywania rozporządzenia działalność farm będzie ściśle monitorowana i oceniana pod kątem ich przyszłości.
„Jednocześnie Minister Żywności, Rolnictwa i Rybołówstwa uważa za stosowne przeprowadzenie specjalnej dyskusji na temat kwestii etycznych związanych z tą działalnością.”
W ogłoszeniu stwierdzono, że rozporządzenie będzie oparte na tych samych warunkach, jakie ustala teraz MAST/ Agencja Żywności. Grupa sugeruje ich zaostrzenie, między innymi w odniesieniu do poglądów wyrażanych przez zainteresowanych tematem, z którymi grupa robocza dyskutowała.
Należy wprowadzić bardziej szczegółowe przepisy dotyczące warunków pracy i wykorzystywanych obiektów, monitorowania kondycji koni pod kątem zdrowia, pielęgnacji kopyt i oceny temperamentu, metod pracy przy samym pobieraniu krwi oraz wewnętrznego i zewnętrznego monitoringu miejsc, które pobierają krew.
W związku z tym w oświadczeniu napisano, że ważne jest aby niezależny organ taki jak Stacja Doświadczalna Keldur, weryfikowała działania farm, które pobierają krew od klaczy.