Ukraińscy uchodźcy w domu Ministra Sprawiedliwości Autor: Marta Magdalena Niebieszczanska 8. mars 2022 14:15 Atli Sigurðarson Minister Sprawiedliwości pomógł Ukraince i jej synowi po przybyciu na Islandię. Ukrainka i jej syn spędzili noc w domu ministra sprawiedliwości Jóna Gunnarssona w Kópavogur. Kobieta i jej syn uciekli ze swojej ojczyzny z powodu wojny. Atli Sigurðarson, mieszkaniec Kópavogur i przyjaciel Jóna, napisał w poście na Facebooku, że odebrał swoją przyjaciółkę i jej syna, uchodźców z Ukrainy, na lotnisku w Keflaviku późną nocą. „Sam miałem problemy z przyjęciem ich w moim domu i zadzwoniłem do mojego przyjaciela i byłego szwagra, dawnego członka oddziału ratunkowego Jóna Gunnarssona, aby zasięgnąć porady dotyczącej mieszkania” mówi Atli. Przyznał, że nie pytał Jóna o to aby przyjął ich pod swój dach, ale tak się stało. W rozmowie z Vísir, Atli powiedział, że Jón jest przede wszystkim ratownikiem i to pomoc innym jest dla niego bardzo ważna. Atli pomagał kobiecie z synem w załatwianiu wszystkich koniecznych dokumentów, które wiążą się z przybyciem na Islandię. W rozmowie z dziennikarzami przyznał, że rodzina czuje się dobrze, i że są szczęśliwi z tego powodu, że udało im się uciec z Charkowa. „Są bardzo szczęśliwi, że udało im się uciec z sytuacji, w której się znajdowali” mówił Atli. Kobieta wraz z synem mieszkali w ukraińskim mieście Charków, które zostało zaatakowane przez rosyjskie wojska. Mest lesið Dwa krajowe przypadki COVID-19 wykryte wczoraj Polski Rada Miasta Reykjavik zatwierdziła budżet Polski Intensywne opady spowodowały miejscowe zalania Polski Z drogi wypadł samochód ze zwierzętami Polski Władze planują zniesienie kolejnych obostrzeń Polski Żółte ostrzeżenie obowiązuje do wieczora Polski Śmietnik na ulicach Reykjavíku Polski Dodatkowa opłata na utworzenie lotniska zapasowego Polski Para prezydencka wybiera się do Kanady Polski Jedna czwarta Islandczyków nadużywa alkoholu Polski
Ukrainka i jej syn spędzili noc w domu ministra sprawiedliwości Jóna Gunnarssona w Kópavogur. Kobieta i jej syn uciekli ze swojej ojczyzny z powodu wojny. Atli Sigurðarson, mieszkaniec Kópavogur i przyjaciel Jóna, napisał w poście na Facebooku, że odebrał swoją przyjaciółkę i jej syna, uchodźców z Ukrainy, na lotnisku w Keflaviku późną nocą. „Sam miałem problemy z przyjęciem ich w moim domu i zadzwoniłem do mojego przyjaciela i byłego szwagra, dawnego członka oddziału ratunkowego Jóna Gunnarssona, aby zasięgnąć porady dotyczącej mieszkania” mówi Atli. Przyznał, że nie pytał Jóna o to aby przyjął ich pod swój dach, ale tak się stało. W rozmowie z Vísir, Atli powiedział, że Jón jest przede wszystkim ratownikiem i to pomoc innym jest dla niego bardzo ważna. Atli pomagał kobiecie z synem w załatwianiu wszystkich koniecznych dokumentów, które wiążą się z przybyciem na Islandię. W rozmowie z dziennikarzami przyznał, że rodzina czuje się dobrze, i że są szczęśliwi z tego powodu, że udało im się uciec z Charkowa. „Są bardzo szczęśliwi, że udało im się uciec z sytuacji, w której się znajdowali” mówił Atli. Kobieta wraz z synem mieszkali w ukraińskim mieście Charków, które zostało zaatakowane przez rosyjskie wojska.
Mest lesið Dwa krajowe przypadki COVID-19 wykryte wczoraj Polski Rada Miasta Reykjavik zatwierdziła budżet Polski Intensywne opady spowodowały miejscowe zalania Polski Z drogi wypadł samochód ze zwierzętami Polski Władze planują zniesienie kolejnych obostrzeń Polski Żółte ostrzeżenie obowiązuje do wieczora Polski Śmietnik na ulicach Reykjavíku Polski Dodatkowa opłata na utworzenie lotniska zapasowego Polski Para prezydencka wybiera się do Kanady Polski Jedna czwarta Islandczyków nadużywa alkoholu Polski